środa, 8 sierpnia 2012

CHAPTER TWO

   Po wyjściu z samolotu pożegnałem się z blondynką a następnie razem z moim nie wielkim bagażem udałem się w stronę czekających na mnie przyjaciół.
  - Siemka ludziska!- zawołałem do chłopaków zagłębiając ich w moim potężnym uścisku.
  - Nialluś !- usłyszałem z ust Zayna i jeszcze raz go przytuliłem.
  - Brakowało nam ciebie, Horan ! - wykrzyknął Louis.
  - Nie było mnie zaledwie dwa dni, Boo Bear !- powiedziałem i widząc przepełnioną złością twarz Tomlinsona dźwięcznie się zaśmiałem.
  - Nigdy nie nazywaj mnie Boo Bearem ! - krzyknął tak głośno, że osoby znajdujące się w promieniu 100 metrów to usłyszały i spojrzały w naszą stronę.
  - Idiota. - skwitował Zayn
  - Loui, przecież takie przezwisko to powód do dumy! - powiedział poważnie Harry, lecz po chwili wszyscy wybuchliśmy śmiechem.
        Pomimo, że przyjaciele wypełniali mój czas swoimi ciągłymi wygłupami, ja wciąż nie mogłem zapomnieć o uroczej blondynce i o jej historii. Przecież moja babcia zginęła dokładnie w takich samych okolicznościach! To wszystko wydaje mi się strasznie dziwne a do tego to ciągłe przeczucie, że gdzieś ją już widziałem. Z moich rozmyśleń wyrwał mnie głos Liama.
  - Heeeeej , Niall ! - pomachał mi ręką przed oczami - Wszystko dobrze ? - zapytał z troską.
  - Nie chcę na razie o tym rozmawiać Liam . Idziemy? - zapytałem, widząc odchodzących od nas chłopaków.
  - Pamiętaj, że możesz na mnie liczyć. Tak, chodźmy.- odpowiedział i obdarował mnie szczerym uśmiechem a ja go odwzajemniłem. Wiedziałem, że Liam zawsze mnie zrozumie i wysłucha jak nikt inny. No tak w końcu to nasz taki 'Daddy Direction' - zaśmiałem się w myślach. Po godzinie spędzonej na jeździe samochodem, w końcu dojechaliśmy do domu. Siedzieliśmy na kanapie i oglądaliśmy jakiś film. W ogóle nie mogłem się na nim skupić, więc postanowiłem iść do swojego pokoju .
  - Ja idę do siebie! - zakomunikowałem chłopakom i udałem się na górę.
        Położyłem się na łóżku i wziąłem do ręki zdjęcie moje i mojej babci, które znajdowało się na szafce nocnej. To zdjęcie zostało zrobiono parę dni przed jej śmiercią. Babcia zabrała mnie wtedy do wesołego miasteczka, aby uczcić moje dobre oceny na świadectwie.  Bawiliśmy się wtedy bardzo dobrze i przyjemnie spędziliśmy czas. Poznałem wtedy dziewczynę , która razem ze mną i z moją babcią chodziła na wszystkie rozrywki proponowane przez wesołe miasteczko. Bardzo ją polubiłem, ale niestety już nigdy więcej jej nie spotkałem. To właśnie ona zrobiła nam to pamiątkowe zdjęcie. Następnie podała aparat mojej babci, która tym razem zrobiła zdjęcie mi i dziewczynie. Może to dziwne, ale chociaż bardzo ją polubiłem nie zapamiętałem jej imienia. Tak to głupie ale miałem wtedy 13 lat i najważniejsze co dla mnie było to nauka gra na gitarze.Spędzałem całe dnie na graniu. Na początku nie umiałem złapać rytmu, ale z czasem to wyćwiczyłem i teraz gram niemalże perfekcyjnie.
        Postanowiłem odszukać zdjęcie o którym parę chwil temu sobie przypomniałem. Ucałowałem postać babci na zdjęci trzymanym w moich dłoniach i odłożyłem je na stałe miejsce. Podeszłem do jednej z półek gdzie znajdowało się wielkie pudło. Wziąłem je do ręki, zaniosłem na łóżko a następnie usiadłem obok niego. Ujrzałem napis znajdujący się na pokrywie pudła. " Najwspanialsze chwile spędzone z Babcią ♥ " - przeczytałem na głos a pojedyncza łza spłynęła po moim policzku. To właśnie babcia podsunęła mi pomysł, abym utworzył takie pudło i wkładał do niego wszystkie zdjęcia i pamiątki.
        Po chwili oglądania zdjęć w moje ręce trafiło zdjęcie, którego szukałem. Widniała na nim postać dziewczyny, która wtulała się w moją pierś. W tej chwili poczułem ciepło w sercu, które do tej pory poczułem tylko przy Julliet. Czy to miało jakieś powiązanie? Mam nadzieje, że kiedyś się tego dowiem.


Heeej , witam Was już 2 rozdziałem ! Na pewno będziecie zawiedzeni długością rozdziału i już od razu Was przepraszam. Miałam w planie dodać już wczoraj nowy rozdział, ale przez burze nie miałam internetu, więc już chciałam dodać dzisiaj . ; ) Mam nadzieje, że wybaczycie . ; ) Obiecuje, że następnym Was zadowole . 

Z boku można znaleźć 2 ankiety i bardzo bym chciała abyście w nich zagłosowali . ; )
1 dotyczy tego bloga . A 2 dotyczy bloga, którego chcę założyć z moją siostrą . Byłoby to opowiadania o Zaynie . ; ) 

Czekam na Wasze komenatrze . ; )
Do napisania, xoxo ♥

12 komentarzy:

  1. kobieto cudowna zesłana na ten świat. Ja chcę więcej i więcej i więcej i więcej i więcej i więcej. To jest tak że ja się zagłębiam w czytaniu a tu nagle koniec ;(
    Boże jesteś genialna :D czekam na więcej.
    [ http://he-loves-you-more-than-this.blogspot.com/ ]

    OdpowiedzUsuń
  2. Troche krótki ale świetny :) Czekam na następny ! xx

    OdpowiedzUsuń
  3. nie możesz pisac ich troche dłuższych ? :C .
    Ale świetnie piszesz , i nie moge doczekać się następnych :3
    CZEKAM <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny ❤ :) Czekan na następny xx

    OdpowiedzUsuń
  5. zajebisty, tylko szkoda, że taki krótki.. mam nadzieję, że kolejne będę dłuższe. ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. NIALUŚĄ *__* HAHAHHAHAH :D
    krótki, krótki, krótki ! Trochę dłuższe prosimy !
    a rozdział ŚWIETNY ♥

    @karolajnaloves

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy rozdział a nawet bardzo ;D
    czekam na kolejny ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. fajnyy fajnyy ... xd tylko szkoda że krótki ; < .x

    OdpowiedzUsuń
  9. Boski rozdział. ;D
    Czekam na rozwinięcie się akcji z Juliet. ;D
    Jestem zainteresowana tym blogiem o Zaynie. ;D
    Podaj więcej informacji na temat tego bloga o Zaynie. ;D
    Pozdrawiam. <3
    @xoliwiaaax

    OdpowiedzUsuń
  10. Rozdział świetny ;D Coś mam wrażenie, że nasz blondynek ułoży sobie to swoje długie życie z niejaką Juliet ;D Nie mogę się już doczekać kolejnego rozdziału ;D

    [forget-about-the-clock]

    OdpowiedzUsuń
  11. 35 year-old Business Systems Development Analyst Nikolas Cater, hailing from Victoriaville enjoys watching movies like Body of War and Lego building. Took a trip to Shark Bay and drives a Ferrari 340 Mexico Berlinetta. lubie to

    OdpowiedzUsuń